Jestem na 99 procent przekonany, że postać Trip'a jest inspirowana Jay'em z Clerks. Czy tylko ja zauwazyłem taką samą mimikę, stylówkę, żarty ?

DETROIT ROCK CITY Adama Rifkina powstało w okresie renesansu komedii młodzieżowych opartych na prostym i sztubackim humorze znanym choćby ze słynnej MENAŻERII Johna Landisa oraz arycpopularnej serii ŚWINTUCH. Takie obrazy jak AMERICAN PIE, SETKA DZIEWCZYN I JA otwierały serca i portfele ówczesnej młodej widowni, która...

w zasadzie to nic szczególnego, ot przyjemnie się ogląda, czasem spowoduje uśmiech na twarzy, jednak film ratuje się świetnym soundtrackiem; poza tym dobrze jest zobaczyć na ekranie zapomnianego już Edwarda Furlonga
Moja ocena: 6/10

z GENIALNYM SOUNDTRACKIEM!!!! Fabuła może mało wybitna, ale to nie film z gatunku ambitnych -
tu chodzi głównie o muzykę i zabawę :)

KISS ! ! !

film słaby

Komedia w stylu American Pie z dużą dawką rewelacyjnej muzyki! Czterech uczniów postanawia wybrać się na koncert zespołu KISS do Detroit. Niestety matka jednego z nich niszczy im bilety. Mimo to, chłopcy organizują wyprawę w trakcie której muszą zdobyć pieniądze bądź same bilety na koncert. Zdolni są niemal do...

OBOWIĄZKOWY DLA FANÓW JEDNEGO Z NAJLEPSZYCH ZESPOŁÓW JAKIM JEST KISS

No i fajny film. Dla mnie taka mocna 7!

the best you've got the best the hottest band on the world KiSS!!!!!!!!

Widziałam ten film już ze 20 razy i jeszcze mi sie nie znudził. Dla mnie jest najlepszy.

Film jest debeściarski, przypomniał mi moje młode lata, odjazd na maxa, zawsze oglądam go jak mam kiepski nastrój, ten film od razu stawia mnie na nogi. W odpowiedzi na poprzedni komentaż powiem jedynie że ktoś kto koncerty rockowe widział tylko w telewizji i szczytem jego możliwości było wypalenie skręta na imrezie...

Jeśli jesteś fanem KISS, film musisz oglądnąć. Ciągle przewija się muzyka z pierwszych płyt, czasem przygra Black Sabbath czy AC/DC, pozatym nawet w filmie występują osoby o imionach, które fanom KISS z pewnością coś powiedzą (Beth, Christine). Wszystko w starym dobrym klimacie Rock 'n' Rolla.

Jest na prawde sporo do poprawienia w tym filmie, ale zdecydowanie klimat bym zostawił. Przygoda, ten dreszczyk emocji to jest to! Można by na prawde zrobić fajny film, tylko bez nadmiernych idiotyzmów których w takich filmach nie brakuje.

Film oglada sie przyjemnie i ani na chwile nie nudzi. POLECAM!

http://rocknrollwwersjiblond.blogspot.com/2013/12/rocknroll-na-srebrnym-ekranie- detroit.html - zapraszam! :)

Slyszac te kawalki, zastanawialem sie, zreszta nie po raz pierwszy,czemuz to nie zostalem poczety w latach 60.Dzisiejsza muzyka nie powala na kolana, co by nie mowic, jest przereklamowana i zalosna w wielu przypadkach, wystarczy wlaczyc jedna z wielu(czyt. niemal wszystkich) stacji komercyjnych, by sie o tym przekonac....

W tym filmie śmieszyło mnie wszystko: teksty, mimika twarzy. I ten humor sytuacyjny ^^ nawet takie momenty kiedy matka jam'a odjeżdża z nim samochodem na samym początku a na tablicy rejestracyjnej ma smile ^^ Wiem, że nic tego nie pobije. Ale czy zna ktoś może podobnie dobrą komedię ? Zaznaczam że nie smieszy mnie nic...

Kto by chciał przenieść się w konkretne miejsce mając 20 lat do roku 1977?

a przynajmniej mało znany, o czym może świadczy chcociażby liczba tematów na filmweb. Pamiętam jak pierwszy raz spotkałem się z nim na C+ pare lat temu. Bardzo, bardzo pozytywnie ;-) Najbardziej lubie chyba scene z początku filmu, gdzie chłopaki w garażu śpiewają Rock And Roll All Nite :P

Nie nudzi nawet przez sekundę. Świetny scenariusz, świetna gra aktorska, masa zabawy i śmiechu, ale i także można się czegoś z tego filmu nauczyć. Po prostu świetne. No i KISS! Jest także podobny do tego film tylko o fanach AC/DC